[entei] straszna noc

...Po turnieju poszełem do domu spać. W nocy śniły mi się koszmary! Śniło mi się, że ktoś ukradł mi Moje wszystkie pokemony!
Obudziłem się w z krzykiem! Rozejrzałem się, krzyknęłem:
-Gdzie one są!
Szukałem wszędzie, pod łózkiem, pod kordłą, wszędzie!
Nagle dzwi do pokoju sie otworzyły i weszła mama, powiedziała, że schodzała pokebale do szafki.
Kamień spadł mi z serca. Podbiegłem do szafki wyjąłem je i wypujściłem.
Pozwoliłem im spać razem ze mną w łózku.
Noc nie była przyjemna bo Staryu i Krabby mają skorupe i to zimną,
W końcu wstałem.
Ubrałem sie i powiedziałem im że idziemy sie przejść. Nie mogłem iść przez korytarz bo tata jeszcze nie spał, a o tej godzinie by mnie nie wypuścił. Więc wyszedłem przez okno.
Poszliśmy do pobliskiego lasu. Szliśmy, szliśmy a tu... zaatakował nas gastly!
Zaczeliśmy uciekać, ale on lewitował i był szybszy.
Nie miałem wyboru, musiałem walczyć!
-STaryu bubble! Gengar dostał a potem zaatakował confusion!
Staryu stracił 0,3 żyć.
-Staryu Water Gun! Krabby ty też!
Gastly mocno oberwał i ledwo zaatakowął bite! Staryu zemdlał.
-Staryu wracaj!
- Krabby pokaż mu co to znaczy zaczepiać Enteia i Krabbiego! Krabby Water Gun, a później Tackle!
-Gastly zemdlał.
- Pokeball pędź!!!
pik,
pik
bum
Wydostał się! Gastly sie ockną i ponownie zaatakował bite.
- Krabby unik!
-Jeszcze raz, pokeball pedź!
pik
pik
pikkk
-Tak! Złapałem gastliego!
Krabby dostał 7 lvl!

Co do tego to muszę się zastanowić...Popraw te małe błędy (typu wyąłem zamiast wyjąłem) i wtedy sie zastanowię...Myślę, że jak to poprawisz to ci poka przyznam:]

Niech bedzie ...przyznane

to wymiana z billem też? czyli mam cloystera?