Autor Wiadomość
entei
PostWysłany: Czw 13:59, 15 Gru 2005   Temat postu:

pika 225 do ktrej tz na kompie siedzisz?
pika225
PostWysłany: Nie 0:05, 27 Lis 2005   Temat postu: Pok...

Zgodnie z regulaminem forum po 24 godz. bez odpowiedzi pok zostaje przyznawany !
pika225
PostWysłany: Pią 21:45, 25 Lis 2005   Temat postu: [pika225] Ja chce Pikacha!

Już dzisiaj zaczynam przygodę z pokemonami...Nie mogłem sie tego doczekać po nocach nie spałem...Jestem w drodze do prof.Elma ma mi dać pokeballe i pokedex.

Gdy odebrałem pokeballe i pokedex odrazu ruszyłem do lasu w krzakach coś zaszeleściało podchodzę do krzaka i nagle wyskakuje...
- Pika, pika - powiedział pokemon
- Cześć - odpowiedziałem
Nagle ni z tąd ni z owąd poczułem na całym ciele prąd i zemdlałem.
Gdy się obudziłem byłem w jakimś domu, przy mnie stała starsza pani wpatrując sie we mnie.
- Jak się znalazłeś w tym lesie? - zapytała
- Eee... - pomyslalem - Chcę być mistrzem pokemon !
- A tak właściwie skad tu się znalazłeś?
- Jestem z Gottick City i wybierałem się do pierwszego gymu, gdy nagle wyszedł mi na drogę pikachu popatrzał na mnie...Więcej nie pamiętam. - posłusznie odpowiedziałem
- Jeżeli idziesz do gymu to znaczy, że jesteś trenerem pokemon tak?
LoL pomyślałem
- Tak jestem trenerem pokemon tylko, że początkującym, mam tylko Staryu
- Chcesz stoczyć ze mną pojedynek? To będzie twoja pierwsza walka prawda?
- O tak chce ! Tak to bedzie pierwsza walka nawet Staryu nie wyciągałem z pokeballa...
Gdy szliśmy na stadion ogarneła mnie chęć do walki a jak doszliśmy tylko czekałem na gwizdek, który symbolizował zaczęcie walki.
- Staryu idż - z piłki wyszedł pokemon rozgwiazda
byłem ciekawy którego pokemona wybierze owa kobieta.
- hitmonlee wybieram cię ! - krzyknęła kobieta
Rozwarłem oczy(O_o) przeraziłem się ale walka się zaczęła, szczerze nie przypuszczałem, że będę umiał zapanować nad Staryu ale jednak...
-Staryu wodny bicz !- rozkazałem
-hitmonlee obroń się !
Hitmonlee jednym udeżeniem rozbił całą falę wody...
-hitmonlee super cios !
Hitmonlee tak mocno i szybko walną Stary, że nawet nie zdążyła się obronić i padła na stadion...
-hitmonlee ostateczny atak !
Gdy Hitmonlee szykował się do następnego ataku wszyscy zobaczyli pikachu który poraził prądem Hitmonlee do stopnia, że padł tak jak Staryu na stadion.Przekonany, że Pikachu zrobił to dla mnie podbiegłem do niego i go uściskałem,Jednak on tak jak wcześniej poprostu poraził mnie prądem...Podniosłem się i zaczerwieniłem
- Staryu masz natychmiast wstać i zaatakować pikachu !
Staryu zaatakował z nienadzka i pikachu nie miał szans do ucieczki.
- Pokeball pędz !
Pikachu wpadł do pokeballa, pokeball chwilę się pochwiał i stanął
- JEEEEEEEE ! Złapałem Pikachu ! - wykrzyczałem
Jednak moja Staryu padła bez ruchu...
- Staryu wracaj
Pokemon wrócił do pokeballa,dostał nastepny lvl, muszę szybko iść zanieść Staryu do centrum pokemon!
Po pogratulowaniu przez starszą panią, pobiegłem do centrum pokemon i przy okazji do następnych przygód, wyzwań, gymów i poków !



Ciąg dalszy nastąpi...

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group